Zapowiedziano Northern Shadow, miks Skyrima z The Banished

Duet deweloperów niezależnych w składzie Arda Gunes i Taner Tezel zapowiedział swoją pierwszą grę.

Okazała się nim hybryda RPG-a i strategii zatytułowana Northern Shadow, która pozwoli zarówno na swobodą eksplorację świata z perspektywy pierwszoosobowej, jak i rozbudowę własnego państwa-miasta oraz zawiązywanie stosunków handlowych i dyplomatycznych z sąsiednimi nacjami. Produkcja zmierza wyłącznie na pecety, a twórcy mają w planach wersje na systemy operacyjne Windows, OSX i Linux. Na razie jest zbyt wcześnie, aby autorzy mogli podać ostateczną datę premiery gotowego produktu. Zamiast tego zapowiedzieli jedynie, że latem tego roku na Steam Early Access zadebiutuje płatna wczesna wersja testowa projektu, co pozwoli im zgromadzić środki potrzebne na dokończenie gry i uzyskać opinie użytkowników, które pomogą w ulepszeniu tytułu.

Pomysł łączenia elementów RPG i strategii nie jest oczywiście nowy, ale do tej pory w większości tego typu produkcji przynajmniej jeden z tych aspektów był potraktowany po macoszemu. Northern Shadow ma być inne. Fundamentem gry będzie tradycyjne cRPG w stylu dwóch ostatnich odsłon cyklu The Elder Scrolls. Będziemy więc eksplorowali świat, podejmowali się zadań i walczyli z potworami za pomocą lekko zręcznościowego systemu potyczek. Nie zabraknie także mechaniki rzemiosła, która pozwoli gromadzić surowce i wykorzystywać je do konstruowania własnych przedmiotów.

Drugim aspektem zabawy będzie zarządzania miastem. Gra nigdy nie wyrzuci nas do końca ze skóry króla. Zamiast tego dostęp do poszczególnych opcji uzyskamy rozmawiając z podwładnymi i wydając im rozkazy na specjalnych mapach. Będziemy musieli zadbać o surowce i żywność, wznosić budynki i struktury obronne oraz negocjować traktaty polityczne i handlowe z sąsiednimi grodami. Zajmiemy się także werbowaniem armii, wyposażaniem żołnierzy w coraz lepsze bronie i pancerze oraz wysyłaniu ich na misje lub patrole po naszych włościach.

W każdej chwili będziemy mogli opuścić miasto i udać się na własne przygody. Pod naszą nieobecność grodem zarządzać będzie zastępca postępujący według wcześniejszych wytycznych. Cały świat ma być dynamicznym sandboksem, gdzie zarówno nasze decyzje jako władcy, jak i działania jako bohatera będą miały istotne skutki dla całe krainy. Ponadto pojawi się również tradycyjny wątek fabularny.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2014-05-31 10:11:28